- Mein Kampf - Adolf Hitler. Po samym autorze możemy się domyślić dlaczego została zakazana. Oficjalnie przez sąd została uznana za "obraźliwą", a w Polsce przed 1939 rokiem nie pojawił się żaden egzemplarz. Była to podstawowa lektura ówczesnych nazistów; została podzielona na 2 części - w pierwszej Hitler opisuje swój życiorys, a w drugiej swoje poglądy. Obecnie dostęp do tej książki nie jest trudny.
- Manifest komunistyczny - Karol Marks, Fryderyk Engels. W 1878 r. książkę zakazano w Niemczech z powodu dwóch prób zamachu na Wilhelma I. Rozpowszechnianie jej jest przestępstwem (z powodu treści komunistycznych) chyba ze robimy to dla celów edukacyjnych, artystycznych lub naukowych.
- Biblia. Chyba każdy z nas wie czym jest Biblia i co się w niej znajduje :) Jedni są jej zwolennikami a inni nie, ale dlaczego została zakazana? W 1942 r. w III Rzeszy, kiedy ogłoszono doktrynę Narodowego Kościoła Rzeszy, próbowano wyeliminować wszelkie przejawy chrześcijaństwa. W związku z tym zakazano również używania Biblii, która miała zastąpić Mein Kampf.
- Czerwony kapturek - bracia Grimm. Kto by pomyślał? :) Zakazano ja w szkołach w Kalifornii z powodu... Butelki wina znajdującej się w koszyku! Moim zdaniem to przesada, tym bardziej, ze w bajce nie ma żadnej wzmianki o winie. A wy co o tym myślicie?
- Lolita - Vladimir Nabokov. Książka rzeczywiście może wzbudzać niepokój, ponieważ opisuje fascynacje dorosłego mężczyzny niedojrzałymi dziewczynkami, które określa mianem "nimfetek". Autora pomawiano o pornografie i pedofilie do tego stopnia, ze chciał spalić swoja twórczość, ale odwiodła go od tego żona. Książka została zakazana we Francji, Wielkiej Brytanii, Argentynie, Nowej Zelandii i RPA.
- Cierpienia młodego Wertera - Johan Wolfgang Goethe. Lektura w wielu szkołach a jednak... Powieść wywierała duży wpływ na czytelników: ubierali się oni jak główny bohater, znacznie też wzrosła liczba samobójstw (samobójcy umierali z egzemplarzem książki w kieszeni). Została zakazana przez kościół, z powodów religijnych i społecznych. Zdaniem duchownych nakłaniała ona do samobójstwa (tzw. efekt Wertera lub "gorączka werterowska").
- Władca much - William Golding. Powieść opowiada o grupie dzieci, które katastrofa samolotu rzuciła na bezludną wyspę, i które na tej organizują sobie życie bez dorosłych. W 1992 r. książkę usunięto z bibliotek szkolnych na Florydzie ze względu na zawarte w niej przekleństwa, szokujące fragmenty o seksie, obraźliwy stosunek do mniejszości, Boga, kobiet i osób niepełnosprawnych.
- Jedenaście tysięcy pałek, czyli miłostki pewnego hospodara - Guillaume Apollinaire. Ta lektura chyba szczególnie zasłużyła sobie na miano zakazanej, znajdują się w niej „klasyczne” opisy seksu, jest pornografia homoseksualna i heteroseksualna, seks grupowy, seks z dorożkarzem i seks z popem, nadziewanie jeńca na żelazny pal, a także koprofagia, nekrofilia, zoofilia, kazirodztwo, sadyzm, masochizm i pedofilia :)
- Charlie i fabryka czekolady - Roald Dahl. Przypadek równie ciekawy jak "Czerwony kapturek". Książka zakazana w bibliotece publicznej w Boulder (Colorado, USA), ponieważ bibliotekarze uznali, że promuje... ubogą filozofię życiową. No cóż...
- Buszujący w zbożu -Jerome David Salinger. W latach 1961-1982 książka była zakazana w szkołach i amerykańskich bibliotekach. Książka wzbudza kontrowersje z powodu wulgarnego języka, nawiązań seksualnych, dewaluację wartości rodziny, promocję alkoholu, papierosów i rozwiązłości.
- Szatańskie wersety - Salman Rushdie. Zakazana w następujących krajach za bluźnierstwa wobec Islamu: Bangladesz, Egipt, Indie, Iran, Kenia, Kuwejt, Liberia, Malezja, Papua Nowa Gwinea, Pakistan, Senegal, Singapur, Sri Lanka, Tanzania, Tajlandia. Autora skazano na śmierć.
26 lip 2016
Książki zakazane
Książki mogą być zakazane w wielu powodów, mogą to być obraźliwe i niestosowne treści, wulgarny język, promowanie alkoholu lub papierosów itp. Ale są też bardzo głupie powody, przekonajcie się :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Przyznam, że zszokowała mnie pozycja Biblii na tej liście.
OdpowiedzUsuńCzerwony kapturek również. Nie wiem, skąd ludzie wzięli w tej opowieści butelkę wina.
"Moja walka" na szczęście już nie jest zakazana, można ją kupować, sprzedawać i robić z nią co się chce, o ile nie ma to nazistowskich przesłanek.
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com
Ja chyba najbardziej zszokowana byłam właśnie Czerwonym kapturkiem :)
UsuńCo do "Mein Kampf" masz racje. Napisałam, że dostęp nie jest trudny, chociaż niektórzy nadal wola nie mieć z tą książką nic do czynienia :)
O rany te jedynaście pałek to w życiu bym nie chciała przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że nie jest to do końca normalna książka :))
UsuńHaha Czerwony Kapturek. Bardzo ciekawe. Świetny post. Bardzo miło mi się go czytało.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzerwony Kapturek? O kurde to jestem zaskoczona :D
OdpowiedzUsuńWypożyczyłam właśnie wczoraj "Lolitę" z biblioteki i jestem ciekawa tej książki, pomimo tego, że sam zarys fabuły trochę odrzuca :D
Mnie jakoś "Lolita" nie przekonuje, wiec wątpię czy kiedyś ja przeczytam :D
UsuńCiekawy post ;) A że wszystko co zakazane bardziej kusi to oczywiście przeczytałabym, a na pewno spróbowała każdej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ola Zuch
Dziękuję i również pozdrawiam! :)
Usuń